NAZYWAM SIĘ
kleks
PRZEBYWAM W
Fundacja na rzecz bezdomnych i skrzywdzonych zwierząt OLEŚNICKIE BIDY
Kolejny rok... kolejna edycja Choinki i znowu ja - Kleks. Kolejny rok nikt się mną nie zinteresowal... Wiem, że mam dużo energii, wiem, że jestem szczekliwy, ale przecież potrafię kochać człowieka. W tym roku pod choinkę chciałbym dostać dom - dom, który poradzi sobie z moją energią i mnie zrozumie, a wtedy ja pokocham, zaufam i na pewno się odwdzięczę.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: